Dobra rada od Agaty
Gdy umawiasz się z fachowcem na konkretną godzinę, zadzwoń do niego przynajmniej godzinę wcześniej. On na pewno zapomniał, albo przełożył spotkanie na inny termin bez powiadomienia Ciebie. Gdy do niego zadzwonisz to się zmobilizuje i może przyjedzie w terminie

Umówiliśmy się na dziś z kominiarzem. Miał być między 9 a 10.

Przyjechaliśmy tuż po 9 i w/g wskazówek Agaty zadzwoniłem do niego i spytałem się kiedy będzie.
– Będę między 10 – 10:30 – mówi
– Przecież umawialiśmy się między 9 i 10, później nie możemy.
– A gdzie pan jest ?
– W mieszkaniu i czekam na Pana !
– To niech pan czeka, zaraz będę.
O dziwo zaraz przyjechał.

Panowie (bo było ich dwóch) przyjechali żółtym samochodem. Ładnie wyglądał ten ubrany w strój kominiarski na żółtym tle. Wdrapali się na górę i po krótkie dyskusji „a czego byście chcieli” stwierdzili.
– To postawcie sobie te kominy jek chcecie, a potem przyjdźcie do nas my wam postawimy pieczątkę.

Dali nam numery telefonów do fachowców od gazu i sobie poszli. No dobrze – to robimy tak jak nam wygodniej 🙂