Zaloguj się

Ostatnie wpisy / Archiwa

Szukamy strychu

Okazało się, że nie kupimy tego wymarzonego strychu. Dobrze że kupujemy to przez agencją nieruchomości i dobrze, że chcemy wziąć na nie kredyt.

Cena którą nam podał sprzedający okazała się ceną nie za mieszkanie — czy też strych — ale za odstępne.
Była po prostu zgoda wspólnoty mieszkaniowej na adaptację tej przestrzeni na mieszkanie i rozpoczęte tam prace budowlane. My po dokończeniu tej adaptacji musielibyśmy:

  • Zalegalizować to mieszkanie
  • WYKUPIĆ je od miasta

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło — szukamy dalej.

Mamy już:

Teraz jeździmy po starych dzielnicach trójmiasta i naklejamy następujące ogłoszenie:

 sobota, 10 stycznia 2004 r. · Mieszkanie · Brak komentarzy

Kupujemy strych

Już od jakiegoś już czasu szukamy mieszkania.
Oczywiście jesteśmy bardzo wybredni i panie z agencji nieruchomości są bardzo zdziwione. A my po prostu nie chcemy typowego mieszkania w bloku. Chcemy czegoś innego, nietypowego. Najchętniej jakieś przemysłowe klimaty. Ma mieć duże okna i być piękne.

Chodzimy więc i oglądamy kolejne mieszkania. Niestety nikt nas nie rozumie. Pokazują nam kolejne lokalizacje w blokach na różnych końcach miasta i się dziwią, że nie chcemy tych pięknych mieszkań.

Tak było do dzisiaj.

Od dziś już wiemy czego chcemy!

Sami znaleźliśmy w gazecie ogłoszenie — Sprzedam strych we Wrzeszczu . Obejrzeliśmy i stwierdziliśmy — Tak! To jest to! Ta przestrzeń, te możliwości aranżacji, światło, okna połaciowe !!!. Będziemy mogli to prawie dowolnie zaaranżować !!!

Kupujemy ten strych !!!

 środa, 31 grudnia 2003 r. · Mieszkanie · Brak komentarzy