W końcu zamówiliśmy podłogę.
Zamówiliśmy deski które oglądaliśmy już w zeszłym roku. Ale oczywiście nie obyło się bez przygód.
Najpierw chcieliśmy zamówić deski o długości 4.80m. Teoretycznie takie najlepiej nam pasowały, ale po paru próbach i pomiarach okazało się, że takich długich nie wniesiemy. Muszą być krótsze. Zrobiliśmy więc nowy projekt rozłożenia i wybraliśmy długość 3.80.
Według zapewnień tartaku mają pełen asortyment od 2.40 do 6.00m co 30cm. Czas oczekiwania to teoretycznie 2~4 tygodnie.
Gdy przyjechaliśmy do tartaku okazało się, że:
- najkrótsze deski to 4.20m
- Zamówić deski o innej długości możemy, ale czas oczekiwania jest nieznany, sezon się kończy, a to są zbyt małe ilości,żeby producent specjalnie zrobił partię o takiej długości
- Desek 4.2m mają tylko 16 paczek, a my potrzebujemy 20
- mogą nam pociąć dłuższe deski na krótsze, ale nie jest to cięcie precyzyjne tylko piłą łańcuchową
powiedzieliśmy, że się zastanowimy i przyjechaliśmy następnego dnia z odpowiedzią:
- Bierzemy 15 paczek 4.2m
- Do tego 3 paczki 5.40 z tym że od jednej proszę obciąć 2.4 m, a od dwóch pozostałych 1.4m i przywieźć i krótsze i dłuższe odcinki
- Zamawiamy transport na przyszłą sobotę, godzina 9 — 9:30
Zapłaciliśmy zaliczkę. Teraz załatwiamy ekipę na wnoszenie tego do domu.