Ja patrzę — Agata muruje

Już myślałem, że rozwaliłem Agaty tacie wyrzynarkę. Pękła aluminiowa blaszka, którą przykręca się nożyki. Stwierdziłem, że jezeli nie znajdę takiej części, to trzeba będzie kupić najtańszą wyrzynarkę – w nich są podobne mocowania. Pojechaliśmy do OBI, ale tam sprzedaja tylko nowy sprzęt, nie mają części. Całe szczęście, że przynajmniej wiedzą gdzie jest sklep w którym takie rzeczy mogą mieć.
Podjechaliśmy na Plac górnośląski do Z.U.H. ELEKTROMAJSTER. Tam sprzedawca od razu wiedział o co chodzi, chwilę poszukał i przyniósł. Cenę sprawdził w komputerze i powiedział – Aż 1,50 – wziąłem dwie sztuki.

Po południu pojechaliśmy do Castoramy po zakupy. Kupiliśmy tarczę do cięcia cegieł, gwoździe i kątowniki no i najtańszą zaprawę.

Zaprawy wzięliśmy cztery 25-kilowe worki. Na opakowaniu jest napisane […]Jako zaprawa cementowa o frakcji kruszywa do jednego milimetra i dużej wytrzymałości zalecana jest do prac murarskich, gdzie wymagana jest większa wytrzymałość, jako szpryc pod tynki na podłoża mało stabilne.[…]

Niestety, nie było Romka i musiałem to 100kg samemu wnieść w tym upale na nasze poddasze. Tak się zmachałem, że przez następne 30 minut nie byłem w stanie nic więcej robić – tylko siedziałem i patrzyłem jak Agata pracuje.  😉
W tym czasie Ona robiła dokumentację fotograficzną dla przyszłego wykonawcy.

Okazało się, że właśnie kupiona i z takim trudem wniesiona zaprawa cementowa M-15 Mpa firmy DUBLET nie ma struktury i konsystencji takiej jak klej, więc nie jest prosto uzupełniać nią ubytków w ścianach i „wklejać” na nią cegieł. Natomiast po wyschnięciu rzeczywiście to prawie beton.

Cięcie tarczą diamentową, segmentową do betonu, cegły klinkieru, kamieni Dedra H1105 to prawdziwa przjemność. Co prawda kurzyło się niemiłosiernie i cały byłem zasypany ceglanym pyłem, ale za niecałe 17 zł kupiliśmy naprawdę fajną tarczę – wystarczy na jeszcze sporo cegieł i nie zużywa się tak prędko jak te zielone tarcze do kamienia, których używaliśmy przedtem. No i wreszcie mogłem wyciąć wystające cegły.

W tym samym czasie, za ścianą sąsiad zaczął już remontować swoj pokój. Śmieszne uczucie kiedy się słyszy jak po drugiej stronie ściany ktoś też coś skrobie.