Ratuję Romka.

Nie mieliśmy dziś jechać do Sopotu, ale zadzwoniła Agaty mama, że dzwonił sąsiad z Helskiej, że Romek wrócił z nocnej pracy i nie może wejść do mieszkania bo zapomniał kluczy. Więc choć byłem w pracy umówiony na 11 to zawróciłem, aby ratować Romka ;-). Po drodze zadzwoniła jeszcze Agata – rozmawiała z panem który miał nam montować wentylację i może przyjechać na 11, więc podjechałem po nią do pracy i dalej jechaliśmy razem.

Spotkanie z wentylatorem.

Prawie punktualnie – o godzinie 11 :15 – zjawił się pan od wentylacji. Porozmawialiśmy troche i okazało się, że on nic nie zrobi bez projektu. I tu kółko się zamknęło ponieważ:

  • Projektant gazu z Gdyni powiedzieli, że do projektu musi mieć opinę kominiarską.
  • Kominiarze stwierdzili – to postawcie sobie wentylację jak chcecie (tu macie telefon do pana który wam to zrobi czyli w/w wentylatora), a my napiszemy, że jest OK i będziecie mogli robić projekt.
  • Przyszedł pan od kominków wentylacyjnych i powiedział, że bez projektu wentylacji nic nie zrobi

Ale podał nam rozwiązanie – dał namiary do projektanta, który zrobi nam projekt gazowy i wentylacji za jednym razem. Od razu też do niego zadzwonił i umówiliśmy się, że będzie za 15 -20 minut.

Rozmowy z wykonawcą.

Czekając na projaktanta zeszliśmy na podwórko, aby obejrzeć jak postępują roboty przy remoncie elewacji. Kolor blacharki dobrali bardzo dobrze, elewacja jest trochę za mało nasycona, ale to w porównaniu ze starą brudną elewacją. Gdy dojdą o ton jaśniejsze boniowania będzie dobrze.
Przy okazji wykonaca powiedział nam, że żeby nie robić sobie kłopotów zdecydował się postawić tą altankę śmietnikową dla sąsiedniej wspólnoty za własne pieniądze.

Wreszcie logiczni projektanci !

Mieli być po 15-20 minutach byli po 40 minutach i to poganiani przeze mnie telefonicznie, ale za to wreszcie konkretni i rzeczowi. Wiedzą co trzeba zrobić i jak to zrobić. Ucieszyli się, że mamy warunki techniczne, że mamy plany w formacie DWG i podali cenę – o 30% niższą niż projektant z Gdyni.

Skąd drzwi przesuwne ?

Po powrocie z Helskiej zadzwoniłem do firmy Laguna która oferuje kasety do drzwi przesuwanych, do zabudowy lekkiej firmy Gustavson i do nich system PortaGlass do drzwi szklanych. Niestety, wycofują się z tego rozwiązania z powodów technicznych. Natomiast prawdopodobnie będziemy mogli użyć tylko systemu PortaGlass i sami go zabudować – bez kasety. Musimy do nich pojechać i obejrzeć to „na żywo”.