Właśnie wróciliśmy z porannej wycieczki po sklepach. Wniosek jest jeden i w dodatku łatwo się nasuwający: Jak już się na coś zdecydowałeś to to kupuj, a nie czekaj nie wiadomo na co.
Jak już pisałem wcześniej chcieliśmy kupić stelaż do zabudowy Grohe Rapid L. Dziś się okazało, że:
- Jest to produkt
End-of-life
- Został zastąpiony innym modelem — Rapid SL
- W nowym modelu nie występuje płytka na którą się zdecydowaliśmy — Sentosa
Musieliśmy więc pojechać do Królestwa Łazienek
— bo tam mają na wystawie prawie wszystkie płytki Grohe
— wybrać inny model, ale tam wciąż wiszą i wciąż sprzedają stare — poprzednie modele. Choć informacja o promocji na nowy model stelaża, z nowymi płytkami już jest wywieszona.
I jak tu się nie … zdenerwować ?
A może by tak Geberit ?