Zaloguj się

Ostatnie wpisy / Archiwa

Projektujemy dzwonek. Zamówiliśmy piec

Projektujemy windę

W związku z tym, że po zamontowaniu drzwi wejściowych będziemy mieli mało miejsca na przycisk dzwonka, i włącznik światła na klatce. Wymyśliliśmy więc, że zamontujemy tam małe przełączniki chwilowe — jeden do dzwonka, a drugi do światła. Znaleźliśmy bardzo fajne przełączniki wandaloodporne firmy Apem sprzedawane w Polsce przez Euro Elektronika. Są naprawdę fajne, ładne ale i drogie. Całe szczęści, poszliśmy do sklepu Jacktronik w Oliwie i tam dostaliśmy identyczne, tyle że po 9 złotych sztuka. Gdy umieścimy je jeden nad drugim będą wyglądały jak przyciski do windy. A gdy jeszcze zamontujemy między nimi oświetlenie przycisków, jakąś lampkę neonówkę, (nie możemy zamontować tam zwykłej diody LED, bo to 230V ) gość stojący pod drzwiami może pomyśleć, że tam naprawdę jest winda. Byleby sąsiedzi po pijaku nie próbowali wzywać windy , wciskając nasz dzwonek 😀

Kości zostały rzucone

Wpłaciliśmy zaliczkę, na piec, grzejniki, usługi montażowe etc. …
Serwiser dał nam taką samą cenę jak Hydrom, a szef nie usiłuje ukryć ekstra kosztów. Wzięliśmy u pana inżyniera 🙂

 wtorek, 25 październikaa 2005 r. · Mieszkanie · Możliwość komentowania Projektujemy dzwonek. Zamówiliśmy piec została wyłączona

W poszukiwaniu tańszego rozwiązania.

Nawiązując tytułem do powieści Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu chciałem wyrazić swoje zniesmaczenie, zmęczenie i inne niezbyt przyjemne odczucia.I mniej więcej tak to wszystko właśnie wygląda. Jeździmy, dzwonimy, szukamy — a wszędzie mają to samo. Wszędzie dają te same ceny i wszędzie się okazuje, że my lepiej wiemy o czym mówimy niż ci wszyscy specjaliści.

Znaleźliśmy sobie głowicę termostatyczną — Heimeier DX. W cenie porównywalnej z innymi głowicami, a malowana jest w kolorach RAL. Jednym z dystrybutorów IMI International jest firma Tadmar która ma swoją hurtownię w Gdyni. Sprawdziliśmy czym jeszcze oni handlują, okazało się, że praktycznie wszystkim co nas interesuje więc pojechaliśmy do nich sprawdzić co wytargujemy i czego się dowiemy.
Rozmawialiśmy z technicznym, a nie ze sprzedawcą !!! i oto wyniki:

  • primo – dostaniemy najwyżej 10% zniżki od ceny katalogowej. ( w końcu wytargowaliśmy 15% )
  • secundo – Do kotła nie potrzebujemy Kolektora z odprowadzeniem kondensatu i syfonem bo całkowita długość komina jest mniejsza niż 3m. (to dobrze ≈300 złotych oszczędności)
  • tertio – Na pytanie: Jakie będziemy potrzebowali uszczelnienie ? Czy 0° czy 5° – 25° pan musiał szukać w cenniku ( takim samym, jak ten który przeglądałem w internecie), a potem w Matariałach Technicznych ( takich samych, jak te które można obejrzeć na stronach producenta), i powiedział, że to takie uszczelnienie, że to nam dobierze już instalator. Nie spytał się jaki mamy dach.
  • quarto – Natomiast powiedział, że mamy się zastanowić czy chcemy grzejniki z płaskim przodem, z gładką obudową bo podobno blacha bez przetłoczeń faluje.
  • quinto – Na taką głowicę jaką sobie wybraliśmy, to będziemy bardzo długo czekać.
  • sexto – Takiej głowicy nie da się podłączyć, tak jak chcemy, do grzejnika który mamy, bo nie ma takich zaworów.
  • septimo – Gdy się spytałem Czy nie można tego podłączyć przez zawór osiowy ? (przygotowałem się do rozmowy) to się okazało, że: chyba można.
  • octavo – No można, ale na taki zawór to będziemy bardzo długo czekać, no chyba że zamówimy 20 sztuk, cały karton, to wtedy dostaniemy szybko i na pewno.
  • nono – Najlepszy regulator temperatury to robi Honeywell
  • decimo – Najlepiej to niech nam to wszystko kupi instalator. Instalator nam wystawi fakturę na 7% czyli będziemy mieli 15% zysku.
 poniedziałek, 24 październikaa 2005 r. · Mieszkanie · Możliwość komentowania W poszukiwaniu tańszego rozwiązania. została wyłączona

wyprowadzamy Romka

Byliśmy w Sopocie zgodnie z umową o 1030. Romek się trochę spóźnił, ale zdążył przed kwadransem akademickim. Strasznie kulał, chyba nieźle mu dolegała noga przetrącona w wypadku. Do wyniesienia telewizora zawołał więc kolegę z parteru.
Zabrał kolumny i telewizor. Sporo rzeczy jednak dał do wyrzucenia, np. kosz na bieliznę, jakieś sztućce, naczynia itd. na złomie ma pewno dostęp do lepszych widelców i patelni :-).
Umówiliśmy się , że w przyszłą sobotę przyjedzie po kozetkę i po pozostałe rzeczy.

Chyba strasznie mu zależy na tych kolumnach, które mu obiecałem. Cały czas się o nie dopytywał, ja się ich chętnie pozbędę — zajmują mi tylko miejsce w garażu. Chciałem je sprzedać na allegro, ale ich transport byłby droższy niż są warte. A Romek pytał się co 15 minut, czy na pewno mu je przywiozę ? Zrobię mu prezent 🙂
Zawieźliśmy mu wszystko na ten jego złom, wyglądało to nieciekawie — z tych ludzi na złomowcu Romek wyglądał najlepiej. Jedyny w miarę czysty i jedyny ogolony, ale to przecież jego życie i jego wybór.

Przy pożegnaniu oddał mi pożyczone wczoraj pieniądze — świat się zmienia na lepsze ?

 niedziela, 23 październikaa 2005 r. · Ludzie · Możliwość komentowania wyprowadzamy Romka została wyłączona Tagged with:

Sobota – od rana do zmierzchu

Poprawki w kablach

Trzeba było wykonać jeszcze paru zmian — przede wszystkim w instalacji alarmowej. Po konsultacji ze specjalistami zmieniłem trochę koncepcję okablowania czujek. Trzeba było dołożyć więcej kabla :-).

W tym czasie gdy ja biegałem po drabinach Agata zajmowała się ustalaniem siatki domu.

Trzeba było wyznaczyć kąty proste, rozrysować ściany, sprawdzić ich równoległość itd. W związku z tym, że budynek jest naprawdę stary i w dodatku przeszedł już X przeróbek nie można liczyć na to, że jakieś ściany będą prostopadłe czy równoległe. Wszystkie kąty nie są proste, albo żaden kąt nie jest prosty :-). Będziemy i tak nakładać tynki, bądź budować ścianki więc będziemy próbować wyprostować mieszkanie, przynajmniej tam gdzie planujemy kafle. Niestety, w ściany wkuwać się nie możemy, więc pozostaje nam prostowanie przez zmniejszanie powierzchni życiowej – no trudno. Trzeba ponosić konsekwencje jeżeli chce się mieszkać w prostych ścianach. Nie można przecież wszędzie układać kafli w karo ( a tak się kładzie przy krzywych ścianach).

Pojawił się Romek

Zadzwonił już wczoraj, a raczej próbował się dodzwonić, ale nadział się na usługę której chyba nie do końca pojmuje, czyli na pocztę głosową. Wysłuchałem więc paru — nagranych przez przypadek i nieznajomość techniki — niezbyt cenzuralnych wiązanek i nabrałem pewnych podejrzeń, że dziś Romek się pojawi.
I rzeczywiście. Przyszedł czysty i trzeźwy, ale za to mocno utykający na jedną nogę. Miał wypadek samochodowy — jechali z pijanym kierowcą samochodem kupionym przez właściciela złomowca i wyrżnęli w drzewo. Cały Romek. Ale jego nowy szef podobno się za nich (tzn. za Romka i jego kumpla) wziął. Nie pozwala im pić między 7a 21 — czyli wtedy gdy są w pracy.
Umówiliśmy się, że jutro, w niedzielę, spotkamy się znów w Sopocie i zawiozę mu jego sprzęt czyli kolumny i telewizor do siostry do Wrzeszcza. Po kanapę ma przysłać kumpla który jeździ Żukiem :-).
Wypił kawę, wziął jakieś dokumenty, pożyczył 5 zł na bilet i poszedł. Aż mi się żal go zrobiło.

wzmacnianie i usztywnianie konstrukcji — wstępne przymiarki do drzwi suwanych

Gdy Agata skończyła po wielkich bojach ustalanie gdzie mają być ścainy i co równamy i do czego, mogliśmy w końcu ustawić na swoim miejscu słupy na których będzie wisiał system PortaGlass. Przykręciliśmy je do podłogi i do belki pod sufitem i usztywniliśmy przykręcając między nimi drewniane poprzeczki.

Oglądaliśmy płytki przygotowane przez p. Pinka.

Całkiem ładne — trochę jaśniejsze niż Paradyż Alabama, ale komponują się dobrze. Mówił że to jakieś włoskie, ale to Cersanit Kilimanjaro. Mogą być.

kafelek Cersanit Kilimanjaro« Cersanit Kilimanjaro   Paradyż Alabama »kafelek Paradyż Alabama

W tabelce są ceny w/g producenta.

Gres Techniczny
  Format Kolor Cena PLN m2
gat I gat II pj
gres techniczny
(płytka zwykła i
stopnica)
PKWiU 26.30.10-
55.40
30 × 30 Mc Kinley
Kilimanjaro
Gran Paradiso
38,50
29,00
24,00
 sobota, 22 październikaa 2005 r. · Mieszkanie,Zdjecia · Możliwość komentowania Sobota – od rana do zmierzchu została wyłączona

Uroczy wieczór

Spędziłem naprawdę uroczy wieczór. Usiłując sprawdzić czy sprzedawca zna się na swojej robocie ściągnąłem z internetu kilka programów do doboru grzejników. Spędziłem nad nimi kilka godzin.

  1. PurmoSDG — Szybki Dobór Grzejników
    • Zalety
      • Prowadzi za rękę,
      • podaje przykłady
      • pozwala na ingerencję dobór grzejnika
    • Wady
      • Nie podaje cen.
  2. Burgman — Dobór Grzejników
    DOG

    • Zalety
      • Interfejs w stylu kreatora
      • Podaje ceny
    • Wady
      • Wymaga już większej wiedzy
      • Trochę się gubi, gdy wybierzesz w opcjach,
        że podajesz powierzchnię, to o powierzchnię pyta się raz,
        a potem znowu o Q[W]
      • Uboższa pomoc
  1. Programy dla profesjonalistów
  1. PurmoCO
  2. PurmoOZC
  3. Tym programom poświęciłem najwięcej czasu, Nie nadają się dla użytkowników końcowych, ale do projektu całych domów/budynków. Można wymieniać pomiędzy nimi dane, wyliczenia itd.
    Wymagają już wiedzy specjalistycznej.
 piątek, 21 październikaa 2005 r. · Mieszkanie · Możliwość komentowania Uroczy wieczór została wyłączona