Zaloguj się

Ostatnie wpisy / Archiwa

Wełna na sufitach

wełna na suficie
Na suficie pojawiła się pierwsza warstwa wełny.

 środa, 4 stycznia 2006 r. · Mieszkanie,Zdjecia · Możliwość komentowania Wełna na sufitach została wyłączona

Nowy rok – nowe postępy

W wyniku dokładnych kalkulacji, zdecydowaliśmy się jednak na różnych dostawców materiałów na naszą budowę.

Rano — jeszcze przed 8, co było dla nas sporym wyzwaniem 🙂 — pojechaliśmy do hurtowni raab karcher i kupiliśmy profile do zabudowy, klej do płyt i inne potrzebne akcesoria.
Zawieźliśmy to do Sopotu, gdzie już od rana pracowali nasi budowlańcy.

Potem szybko do Castoramy gdzie na 10 byliśmy umówieni z kierowcą.
W związku z tym, że tuż przed nowym rokiem ludzie poszaleli z zakupami, to nie mieliśmy możliwości zamówienia transportu z Castoramy. W zamian zaproponowali nam taksówkę bagażową. Cena nieco wyższa, ale tylko o 6 zł, więc skorzystaliśmy. Ekipa nie będzie czekać tygodnia, żebyśmy mogli te parę złotych zaoszczędzić.

W Castoramie kupujemy płyty gipsowo-kartonowe. Przy tych ilościach jakie kupujemy, wychodzi chyba najtaniej w Polsce. Cena na dziś — 13,50 zł za płytę GKB i 22,87 zł za GKBI (tzw. zielona płyta, do łazienek).
Przy okazji kupiliśmy złącza skręcane do naszych rurek PEXAL. Podobno systemy skręcane traktowane są jako te dla majsterkowiczów, i dostępne tylko w hipermarketach. Ale w końcu my jesteśmy typowymi majsterkowiczami :-D. We wszystkich firmach sprzedających instalacje mają tylko system zaciskany, albo klejony.

Niestety spotkała nas niemiła niespodzianka — kalibrator do rur kosztuje … 149 zł. Trochę drogo jak na urządzenie z którego skorzystamy góra 50 razy (każda końcówka rury wymaga kalibracji). Może uda się gdzieś pożyczyć.

Wszystko dowiezione, wyładowane, instrukcje zostawione — nie pozostało nam nic innego jak tylko czekać do wieczora.
Wieczorem pojedziemy na inspekcję.

 wtorek, 3 stycznia 2006 r. · Mieszkanie · Możliwość komentowania Nowy rok – nowe postępy została wyłączona

raport na koniec roku 2005

panorama

 sobota, 31 grudnia 2005 r. · Mieszkanie,Zdjecia · Możliwość komentowania raport na koniec roku 2005 została wyłączona

Świąteczna inspekcja

Pierwszego dnia świąt spotkaliśmy się z rodzicami Agaty w Sopocie, aby przyjrzeć się tynkom w świetle dziennym. Nie zdążyliśmy tego zrobić przed świętami, więc wykorzystaliśmy okazję i pod pretekstem rodzinnego spaceru pojechaliśmy na inspekcję.
No i …
Żadnych uwag. Po prostu jest zrobione tak jak powinno być. Płyty są przyklejone, a przestrzenie z góry i z dołu (ściany mają 3 metry, a płyta tylko 260 cm) otynkowane. Puszki instalacji elektrycznej są obsadzone równo z tynkiem. Część między przyklejonymi płytami, ta widoczna na zdjęciu, nie jest już tak gładka jak ściany, które są tynkowane w całości, ale ta ściana i tak będzie w całości szpachlowana.

Teraz trzeba będzie tylko zrobić porządek z opakowaniami po tynku i przygotować się na dalsze prace.

 wtorek, 27 grudnia 2005 r. · Mieszkanie · Możliwość komentowania Świąteczna inspekcja została wyłączona

Sprawdzamy postępy

Wieczorem pojechaliśmy do Sopotu, aby sprawdzić postępy w pracy. Agata rozmawiała wcześniej z kierownikiem ekipy i trochę ją postraszył. Podobno zostawili straszny bałagan. No i żeby utrzymać piony musieli nałożyć dość grubo kleju pod płyty.

widok na otynkowaną sciane
Pierwszy widok — na podłodze dość brudno, ale właśnie dlatego przykryliśmy ją kartonami.

widok na ścianę z płyt G-K
Na drugiej ścianie rzeczywiście widać, o ile płyty odchodzą od bloczków z których zbudowana jest ściana.

Agata mierzy kąty
Oczywiście Agata musiała pomierzyć wszystkie kąty. I o ile piony są praktycznie doskonałe, to do kątów prostych można mieć zastrzeżenia.

gładkość ściany
Mnie zachwyciła gładkość ścian. Tynk gipsowy to rewelacyjny wynalazek.

 czwartek, 22 grudnia 2005 r. · Mieszkanie,Zdjecia · Możliwość komentowania Sprawdzamy postępy została wyłączona