Parę słów wprowadzenia.
Na początku, według założeń miały być dwa stelaże WC w jednej ścianie. Jeden skierowany do głównej łazienki, a drugi do małej, gościnnej. Miały tworzyć ściankę instalacyjną, a wszystkie rury miały biec pomiędzy nimi.
Wyliczyliśmy, że grubość tej ścianki to:
- 2× 12,5mm. — płyta GK
- 50mm. — stelaż do montażu WC
- 110mm. — rura kanalizacyjna
- 50mm. — stelaż do montażu WC
- 2× 12,5mm. — płyta GK
- Razem: 260 mm. + potrzebne luzy, przerwy itd. ~30mm. = 290mm.
Zmontowaliśmy sobie kanalizację, jeszcze bez ścian i bez stelaży i jak się okazało to był błąd. Gdy postawiliśmy stelaże okazało się że grubość ścianki zwiększy nam się o 45mm z każdej strony, a więc mała łazienka zwęzi się o 9cm. Czyli praktycznie nie da się korzystać z toalety, bo — obrazowo mówiąc — nie da się zdjąć majtek przy zamkniętych drzwiach :-). W związku z tym musieliśmy zmienić koncepcję i umieścić WC na bocznej ścianie. Przedtem nie chcieliśmy tego robić ze względu na skomplikowanie kanalizacji, ale teraz nie mieliśmy już wyjścia.
Podumowując: Chyba dobrze się stało.
arcydzieło rzemiosła hydraulicznego
widok od wejścia
Na suficie pojawiła się pierwsza warstwa wełny.
W wyniku dokładnych kalkulacji, zdecydowaliśmy się jednak na różnych dostawców materiałów na naszą budowę.
Rano — jeszcze przed 8, co było dla nas sporym wyzwaniem 🙂 — pojechaliśmy do hurtowni raab karcher i kupiliśmy profile do zabudowy, klej do płyt i inne potrzebne akcesoria.
Zawieźliśmy to do Sopotu, gdzie już od rana pracowali nasi budowlańcy.
Potem szybko do Castoramy gdzie na 10 byliśmy umówieni z kierowcą.
W związku z tym, że tuż przed nowym rokiem ludzie poszaleli z zakupami, to nie mieliśmy możliwości zamówienia transportu z Castoramy. W zamian zaproponowali nam taksówkę bagażową. Cena nieco wyższa, ale tylko o 6 zł, więc skorzystaliśmy. Ekipa nie będzie czekać tygodnia, żebyśmy mogli te parę złotych zaoszczędzić.
W Castoramie kupujemy płyty gipsowo-kartonowe. Przy tych ilościach jakie kupujemy, wychodzi chyba najtaniej w Polsce. Cena na dziś — 13,50 zł za płytę GKB i 22,87 zł za GKBI (tzw. zielona płyta, do łazienek).
Przy okazji kupiliśmy złącza skręcane do naszych rurek PEXAL. Podobno systemy skręcane traktowane są jako te dla majsterkowiczów
, i dostępne tylko w hipermarketach. Ale w końcu my jesteśmy typowymi majsterkowiczami :-D. We wszystkich firmach sprzedających instalacje mają tylko system zaciskany, albo klejony.
Niestety spotkała nas niemiła niespodzianka — kalibrator do rur kosztuje … 149 zł. Trochę drogo jak na urządzenie z którego skorzystamy góra 50 razy (każda końcówka rury wymaga kalibracji). Może uda się gdzieś pożyczyć.
Wszystko dowiezione, wyładowane, instrukcje zostawione — nie pozostało nam nic innego jak tylko czekać do wieczora.
Wieczorem pojedziemy na inspekcję.
Dla wielbicieli detali technicznych szczegóły:
- raab karcher
- klej do płyt
- taśma uszczelniająca — do uszczelniania połączeń ścian działowych ze stropami i ścianami bocznymi
- Profile
- profil ościeżnicowy UA50
- kątownik 44 do ościeżnic UA50
- śruba M8 z nakrętką i podkładkami
- profile pionowe — CW50
- profile poziome — UW50
- profile sufitowe — CD30 (my będziemy je stosować jako przyścienne)
- blachowkręty TN 3,5×25 i TN 3,5×3 — do mocowania płyt gipsowo-kartonowych do profili nośnych
- kołki szybkiego montażu 6/60 — do mocowania profili do ścian
- castorama
- Płyta gipsowo-kartonowa GKB 2600×1200×125
- Płyta gipsowo-kartonowa GKBI (impregnowana) 2600×1200×125
- złączki skręcane
- Łącznik rurowy prosty dwustronny
- Łącznik rurowy kolankowy z gwintem zewnętrznym
- Łącznik rurowy – trójnik
Pierwszego dnia świąt spotkaliśmy się z rodzicami Agaty w Sopocie, aby przyjrzeć się tynkom w świetle dziennym. Nie zdążyliśmy tego zrobić przed świętami, więc wykorzystaliśmy okazję i pod pretekstem rodzinnego spaceru pojechaliśmy na inspekcję.
No i …
Żadnych uwag. Po prostu jest zrobione tak jak powinno być. Płyty są przyklejone, a przestrzenie z góry i z dołu (ściany mają 3 metry, a płyta tylko 260 cm) otynkowane. Puszki instalacji elektrycznej są obsadzone równo z tynkiem. Część między przyklejonymi płytami, ta widoczna na zdjęciu, nie jest już tak gładka jak ściany, które są tynkowane w całości, ale ta ściana i tak będzie w całości szpachlowana.
Teraz trzeba będzie tylko zrobić porządek z opakowaniami po tynku i przygotować się na dalsze prace.